Moje postanowienie "schudnąć" miało się rozpocząć wraz z Nowym Rokiem, jednak z powodu choroby nie mogłam wystartować z nim w 100%. Potem wyjechałam na ferie i wszystko jakoś przełożyło się w czasie. Ale zawsze trzymam się myśli, że postanowienia noworoczne można realizować nawet na ostatnią chwilę pod koniec roku. Więc od dzisiaj zaczynam i postanowiłam was też trochę pomotywować. Jeśli któraś nie zaczęła to do dzieła życie mamy tylko jedno !
Masz rację, zacząć można w każdym momencie, powodzenia:)
OdpowiedzUsuńMotywacji nigdy nie za wiele :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne brzuszki! Jak tylko przestanie mnie boleć brzuch w okolicy pępka, bo zrobiłam kolczyk zaczynam ćwiczyć :D
OdpowiedzUsuńsszuminska.blogspot.com
NIE ZAPOMINAJCIE O POSTANOWIENIACH NOWOROCZNYCH! :*
Uwielbiam takie inspiracje <333
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Motywują i dołują, hah :D
OdpowiedzUsuńolusiek-blog.blogspot.com- klik!